kasetonowe, tzw. meblościanki, zaprojektowane w roku 1962 przez Bogusławę i Czesława Kowalskich. Zostały one nagrodzone w konkursie na meble do małych mieszkań i produkowane w milionach egzemplarzy przez socjalistyczne zakłady przemysłowe. "To są dobre, tanie, funkcjonalne meble" - to cytat z filmu
nie było łazienki, jedynie mała toaleta.W projektowaniu i urządzaniu wnętrz pomagał architekt Tomasz Witek. Kasia chciała mieć wygodne mieszkanie bez ograniczających przestrzeń wewnętrznych podziałów, dlatego zburzono ściany wydzielające kuchnię. Dawną toaletę nieco powiększono kosztem pokoju i
. ubiegłego wieku. Jako pierwsza doceniła surowy urok pofabrycznych przestrzeni, czyli loftów, które adaptowała na mieszkania i pracownie artystyczne. Nadal najpopularniejszymi pozostają lofty z nowojorskiej dzielnicy SoHo, na dolnym Manhattanie. Kiedyś, mniej więcej do około lat 80. XX w. były tańszą
, przyjaciół i czworonogów. To wydaje się nierealne, ale do akcji wkracza architekt wnętrz Monika Tratkiewicz, mama Kani. Obie szybko wymyślają koncepcję wnętrza i prace ruszają. Monika decyduje się zamieszkać w remontowanym mieszkaniu i codziennie o siódmej rano podejmuje ekipę fachowców. Chwilę później
podpowiedzieć lub doradzić. Nasza oferta skierowana jest do wszystkich, którzy urządzają mieszkania. Na pewno ciekawe rozwiązania znajdą tu architekci, szukający pomysłów na prezent czy drobnych dekoracji. Projektujemy wnętrza, zatem chętnie też dzielimy się wiedzą jak dobrać meble i dodatki
wygórowanych wymagań: dobra lokalizacja, rozsądna cena i... właśnie owo "coś". Obejrzał wiele mieszkań, ale każdemu brakowało klimatu. Wreszcie w starej kamienicy położonej w samym sercu Warszawy odkrył 40-metrowe mieszkanie - idealne dla singla. Już po wejściu do budynku zachwyciła go klatka
małych wspólnot. O ile mieszkania w większej części są tworzone przez deweloperów (i te nie mogą powstawać bez nieodzownej infrastruktury społecznej), w tę ostatnią powinno włączyć się także miasto. Leszek Drogosz - dyrektor biura infrastruktury Warszawy podkreślił, że Warszawa jest w awangardzie jeśli
Przez wiele lat Agnieszka i Robert mieszkali w małym, zaledwie 30-metrowym mieszkaniu w centrum Warszawy. Żartują, że tramwaje jeździły im po parapetach. Kiedy Agnieszka spodziewała się dziecka (dziś synek Błażej ma już dwa lata), postanowili - zarówno ze względu na metraż
zakochał się po raz drugi, tym razem w Polce. Kiedy zmęczyło ich życie w wynajmowanym mieszkaniu zupełnie pozbawionym klimatu i charakteru, postanowili kupić własne. Wymagania mieli niemałe: lokalizacja w centrum Warszawy, ponad sto metrów powierzchni, kominek oraz taras.
W
cena i... właśnie owo "coś". Obejrzał wiele mieszkań, ale każdemu brakowało klimatu. Wreszcie w starej kamienicy położonej w samym sercu Warszawy odkrył 40-metrowe mieszkanie - idealne dla singla. Już po wejściu do budynku zachwyciła go klatka schodowa ze skrzypiącymi drewnianymi schodami
pora kupić w Warszawie własne lokum. W grę nie wchodziły obrzeża miasta, gdyż to oznaczałoby kolejne kilometry do pokonywania. Poszukiwania ograniczyli więc do centrum. I właśnie tu znaleźli mieszkanie w jednym z nowo wybudowanych apartamentowców. Jednak do pełni szczęścia - czyli do ideału - było
To pierwsze własne cztery kąty Uli, Patryka oraz ich małego syna Franka. Przez wiele miesięcy przeglądali najróżniejsze oferty stołecznych agencji nieruchomości. Wreszcie, po długich i żmudnych poszukiwaniach, znaleźli mieszkanie znajdujące się właściwie już na obrzeżach
drugi, tym razem w Polce.Kiedy zmęczyło ich życie w wynajmowanym mieszkaniu zupełnie pozbawionym klimatu i charakteru, postanowili kupić własne. Wymagania mieli niemałe: lokalizacja w centrum Warszawy, ponad sto metrów powierzchni, kominek oraz taras. W dodatku Jeroen postawił jeszcze jeden warunek
mieszkanie, które czasem zamienia się w domowe kino
Męskie decyzje - proste formy, nowoczesne rozwiązania
Projekt na własne zamówienie - spełnione marzenie o domu architekta wnętrz
Wnętrza
Już wiosna
drobiazgi techniką découpage'u
Świąteczny akcent - łatwe do wykonania nietypowe choinki
Inne
Architekt radzi - projekty mieszkań czytelników
Porady eksperta - odpowiedzi na pytania
Materiał, minimalizm, przestronność, niepowtarzalność - w tych czterech słowach Mateusz Baumiller i Przemysław Lisiecki, architekci z pracowni MBPL, zawarli swoją koncepcję przebudowy mieszkania, którą przedstawili właścicielce. - Nie ingerowałam w pracę fachowców, dałam im
niepozorny ceglany domek letniskowy zbudowany na starych fundamentach drewnianej chałupy. Dzięki wysiłkom nowej właścicielki - z zawodu architekta wnętrz - ten nieduży budynek z niskim stropem i małymi okienkami zamienił się w siedzibę pełną światła i przestrzeni.
Państwo Potoccy
mieć pokoi;
czy - zwłaszcza jeśli masz małe mieszkanie - możesz zrezygnować z niektórych podziałów i np. połączyć kuchnię z jadalnią i ewentualnie pokojem dziennym; czy twoje dzieci mogą spać w jednym pokoju na piętrowym łóżku, czy też muszą mieć pokoje osobne, choćby
zresztą jak i większość moich znajomych i przyjaciół. Dominuje biel. Metraż mieszkania pozwolił mi na adaptację kilku dzieł sztuki, głównie malarstwa, które w moim przypadku stanowi uzupełnienie małej pracowni oraz salonu.
J.P.-S : Należę do rodziny o artystycznych tradycjach
O tym, że kupili mieszkanie na Kabatach - dzielnicy Warszawy położonej z dala od centrum - zadecydowała tylko jego korzystna cena. Oboje wychowali się w innych częściach miasta i trochę bali się nieznanej im okolicy. Szybko jednak docenili atuty tego miejsca: bliskość metra i
Działkę - po długich poszukiwaniach - kupiliśmy w 1999 roku. Wtedy jeszcze się wahaliśmy, czy lepiej budować dom (niezależność, mieszkanie poza miastem, cisza), czy kupić większe mieszkanie (lepszy dojazd do pracy, bliżej do wszystkiego, a przede wszystkim większe poczucie
jadalnię) strefy funkcjonalne? Metraż ma w takiej sytuacji drugorzędne znaczenie. Bez względu na to, czy salon, jadalnia i kuchnia znajdują się w mieszkaniu w bloku, czy też w pokaźnych rozmiarów domu pod miastem, do uzyskania jednolitego wyglądu używamy podobnych zabiegów stylistycznych. Z tą różnicą, że
ścianka. W rogu, w głębi, jest kąt jadalny, a bliżej wejścia do mieszkania - część wypoczynkowa. Spore zmiany zaszły w drugiej części mieszkania. Pokój został podzielony na dwa pomieszczenia - sypialnię i gabinet. Ścianę między nimi załamano, tworząc dwie wnęki - na łóżko w sypialni oraz na szafę i
; SKLEP TEKSTYLIA SC MARIA,ADAM BARTOSZEK OS.TEATRALNE 4; SKLEP WYPOSAŻENIA MIESZKAŃ PERS OS.ZGODY 7; ULMAT SKLEP TEKSTYLNY UL.DŁUGA 53AKRAPKOWICE: PUH EGON EGON KOSTYRA UL. RYNEK 10KROSNO: FH KOTEX JÓZEF KOŁUCKI UL. SPACEROWA 2; SARA S.C.KRZYSZTOF I KAZIMERZ HEJNAR UL.ORDYNACKA 4KROSNO ODRZAŃSKIE: PHUP
tym miejscu szeroki otwór, dzięki czemu kuchenny blat będzie mógł również pełnić funkcję barku. Kuchnia znajduje się na pierwotnie zaplanowanym miejscu. Ciąg roboczy ma kształt litery U. W drugiej części mieszkania są pokoje dla dzieci. Prowadzi do nich wewnętrzny korytarzyk z biegnącymi skosem
Propozycja 1
Magdalena Żmihorska-Tomasik
Zabudowa kuchenna ma kształt litery U. Blat usytuowany przy ścianie z otworem pełni funkcję barku. Do niego przylega duży stół i krzesła. W głębi pokoju dziennego zaplanowałam kąt wypo
stronę wejścia do mieszkania. W sypialni zaplanowałem dwa kąty: jeden z dużym łóżkiem, drugi z biurkiem. Pomiędzy nimi, wzdłuż ściany, są dwie obszerne szafy wnękowe pełniące funkcję mini-garderoby. Do sypialni prowadzą z pokoju dziennego dwa wejścia zamykane przesuwanymi drzwiami. Wejścia są usytuowane
niej asymetryczną narożną wannę (160 x 100 cm), dużą umywalkę (szer. 60 cm), podwieszany sedes oraz małą pralkę otwieraną od góry (48 x 60).