, natomiast szezlong został wypatrzony w sklepie z antykami. Ten piękny mebel tak długo nie mógł znaleźć nowego domu, że zniecierpliwiony właściciel sprzedał go w końcu za jedyne 300 zł.
Zabytkowy kredens ocalał z pożaru. Choć ciężko ucierpiał, nie został spisany na straty. Przemalowano go na biało; w
przemalowana na biało, tak jak większość ścian. Pojawiły się lekkie jasne meble. Jest ich niewiele, zgodnie z dewizą właścicieli: po pierwsze - umiar, po drugie - stylistyczna czystość.
Niemal wzorcową wykładnią tej zasady stał się salon. Jest to pokój wypoczynkowy w ścisłym tego
drzwiach do szafy. Ich barwa została dopasowana do nowej kolorystyki wnętrza. Duże i jasne pomieszczenie zostało porządnie umeblowane, ale brakowało w nim przedmiotów, które nadałyby wnętrzu wyrazisty styl. Ściany przemalowano na niebiesko - ten kolor wygląda efektownie w zestawieniu ze starym złotem