konsekwętnie kompletowana - dzięki temu wnętrze przypomina stary dworek. Wyposażenie łazienki i rustykalnej kuchni przyjechało z Chicago. Kredens kuchenny, toaletka i zegar to pamiątki rodzinne odziedziczone po babci ze Lwowa. Inne wiekowe sprzęty zostały wynalezione w desach i sklepach ze starociami; niektóre
kwietnia 1925 roku na wystawie w Paryżu narodziło się polskie art déco. Pokaz rodzimego designu był głównie dziełem twórców związanych z Warsztatami Krakowskimi, które powstały w 1913 roku w Krakowie, by podnieść jakość produkcji rzemieślniczej. Autorzy architektury pawilonu polskiego
Willa do której dziś zaglądamy została zaprojektowana przez Bohdana Lacherta - wybitnego przedstawiciela polskiego modernizmu, członka grupy architektonicznej Preasens. Główna idea modernizmu to zerwanie z tradycjonalizmem, a członkowie grupy zamiast typowych polskich dworków i budynków w stylu
dobrze wygląda również z elewacją klinkierową, tworząc spójną aranżację, natomiast w połączeniu z bardzo jasną, bądź białą fasadą - przypomina stylistyką renesansowe dworki. Kasztanowa barwa nowej dachówki doskonale podkreśla stolarkę w kolorze naturalnego drewna bądź brązu. W otoczeniu barw chłodnych
wizytą u młodych designerów: Natalii Paszkowskiej i Marcina Mostafy
Kolor i wzór
W wiejskim dworku; Wielkomiejskie życie - aranżacje inspirowane widokami wsi i miasta
Zapisz się na NEWSLETTER. Co tydzień najnowsze wiadomości
Wieszanie poroża jelenia jest passe i nie w tonie - powie nie jeden urządzający swoje wnętrza. A jednak współczesny design lubi wykorzystywać ten motyw do ciekawych projektów.
Do niedawna poroże jelenia na ścianie kojarzyło się z dworkiem szlacheckim
akcenty: spokojnie, ale wcale nie nudno
W miejskim dworku - nowoczesne mieszkanie miłośniczki dawnego polskiego budownictwa
Z każdej strony świata - jak mieszkają podróżnicy
Gdzie bije serce domu - przytulne wnętrze, które
w grupach. Można z niego też tworzyć efektowne, wysokie i kwitnące żywopłoty. Krzewy te były niegdyś nieodłącznymi towarzyszami polskich dworków, mieszkańcami pałacowych parków i wiejskich gospodarstw. Kto lubi tę swojską, przyjazną i niewymuszoną atmosferę - niech sadzi jaśminowce.
Na
stolicy fotograf Ilona Karwińska przygotowując wystawę "Polski Neon". Zbierając materiały natrafiła na trop rozebranych instalacji, które przekazano do utylizacji. Część z nich udało się odzyskać. Dziś, możemy je oglądać w Muzeum Neonów, które Karwińska otworzyła w maju tego roku
