w wok, smażymy na żółty kolor, wyjmujemy i mieszamy z cukrem pudrem. Do woka wkładamy pokrojoną pierś, smażymy na żółty kolor, zmniejszamy płomień palnika i dodajemy sos sojowy, cukier puder, olej sezamowy, mieszamy wszystko i smażymy 2 min. Wyłączamy palnik i dodajemy orzechy mieszamy i gotowe
, ani kuchenki gazowej, dlatego robię wszystko na mocno rozgrzanej patelni z grubym dnem, cały czas na pełnej mocy palnika.
Rozgrzewamy w patelni 3-4 łyżki oleju i obsmażamy w niej mięso do momentu, aż puści sok(max 5 minut). Wyjmujemy mięso razem z płynem do miski, czyścimy patelnię i ponownie
. Odłóż na 5 minut. Ustaw wok na palniku, wlej olej do wysokości 5 cm. Podgrzewaj na średnim ogniu, aż olej osiągnie temperaturę 180°C. Włóż kawałki kurczaka (po dwa naraz). Smaż 3-4 minuty na złoty kolor, od czasu do czasu odwracając. Dobrze usmażone mięso powinno być miękkie i soczyste, ale już nie
ananasa, następnie wrzucić przygotowane brzoskwinie i znowu smażyć aż do odparowania soku. Odstawić z palnika. UWAGA! po wrzuceniu brzoskwinii nie smażyć zbyt długo gdyż jest to owoc delikatny i mógłby się rozgotować.Na patelnię "wok" nalać 2 - 3 łyżek oliwy z oliwek choć może być też dobrej jakości olej
kolor.
Przygotuj pesto: paprykę opiecz nad palnikiem kuchenki i obierz ze skórki. Jeżeli nie masz kuchenki gazowej, użyj piekarnika - wyłóż paprykę na blaszkę, skrop niedużą ilością oliwy i wstaw do piekarnika rozgrzanego do 180 st. C na jakieś 10 minut, aż skórka sama będzie odchodziła od miąższu. Nie