proszę: wyobraźcie sobie, że zamiast różowego lukru jest w tym miejscu złocista smuga gryczanego lub spadziowego miodu.
Kiedy już mocno późnym wieczorem zjadałam ostatniego pasiaka mój wzrok padł na stojący na szafce słoik z miodem gryczanym... z ciekawości zamiast w lukrze umoczyłam kąsek w miodzie i
pieprzem, dokładnie wymieszaj masę. Mokrymi rękami formuj kulki wielkości dużego orzecha włoskiego. Smaż klopsiki partiami na rozgrzanym oleju na średnim ogniu, obracając je od czasu do czasu, aż będą złocistobrązowe ze wszystkich stron. Przekładaj na papier kuchenny, aby odsączyć je z nadmiaru tłuszczu